Tytuł konferencji z cyklu HORYZONT MARS:

Środowisko kosmiczne i naturalne środowisko Ziemi. Ochrona, zrównoważony rozwój, bezpieczeństwo i współzależność

Wrocław 24-25.10.2024 r.

Więcej aktualnych informacji od czerwca 2024 na stronie: https://horyzontmars.pl/

Główne wątki konferencji:

1. Space sustainability – zrównoważony rozwój przestrzeni kosmicznej. Wymiar techniczny, prawny, polityczny, ekonomiczny.

2.Prawne formy ochrony środowiska kosmicznego i ochrony przyrody i klimatu Ziemi. Podobieństwa, różnice, współzależności.

3. Astropolityka – wymiar polityczny i geopolityczny kosmosu w przededniu powrotu ludzi na Księżyc.

4. Europejskie ambicje i działania na rzecz: ochrony środowiska naturalnego na Ziemi, „zrównoważonego kosmosu”, a także szerszej aktywności w przestrzeni kosmicznej.

5. Eksploatacja surowców pozaziemskich jako nowa gałąź ziemskiej ekonomii w dobie transformacji energetycznej.

6.Space securityspace safety w obliczu nowej „zimnej wojny”.

7.Księżyc i Mars jako generatory technologii ekologicznych przydatnych na Ziemi.

8. Innowacje społeczno-polityczne i ekonomiczne.

 

Rozwinięcie głównych wątków konferencji:

1.Space sustainability – zrównoważony rozwój przestrzeni kosmicznej. Wymiar techniczny, prawny, polityczny, ekonomiczny.

W tym szerokim wątku może mieścić się bardzo nagłaśniany od dłuższego czasu problem śmieci kosmicznych (space debris) i zatłoczonych orbit wokółziemskich, propozycje Space Traffic Management, czyli wprowadzenia porządku w ruchu przy wynoszeniu obiektów na orbitę oraz unikania kolizji w przestrzeni wokółziemskiej, a w przyszłości wokółksiężycowej. To samo dotyczy prowadzanie obligatoryjnej deorbitacji satelitów kończących swój żywot na orbicie. Tą drogą powinno się dążyć do „gospodarki kosmicznej o obiegu zamkniętym”.

2.Prawne formy ochrony środowiska kosmicznego i ochrony przyrody i klimatu Ziemi. Podobieństwa, różnice, współzależności.

Tytułowe środowisko kosmiczne rozumiemy znaczne szerzej niż same tylko „środowisko przestrzeni kosmicznej”. Tzw. wielka piątka traktatów w bardzo ograniczonym stopniu reguluje sposoby ochrony środowiska kosmicznego. Art. 9 Układu o zasadach działalności państw w zakresie użytkowania przestrzeni kosmicznej wspomina jedynie o unikaniu „szkodliwego zanieczyszczenia” i „niekorzystnych zmian” w środowisku ziemskim” substancjami pochodzącymi z kosmosu. Zasada ta ma działać w obie strony, tak aby nie przenosić również różnych form ziemskiego życia na inne ciała niebieskie. W ustawodawstwach krajowych pojawiają się przepisy dotyczące ograniczenia tzw. gruzu kosmicznego (space debris). W znacznie większym stopniu chronione jest środowisko naturalne na Ziemi.

Obecnie rodzi się też pytanie: jaki wpływ na międzynarodowe prawo kosmiczne oraz ustawodawstwa krajowe ma zaostrzająca się sytuacja międzynarodowa na świecie? Jak wygląda w praktyce stosowanie już istniejącego prawa? Pojawia się również kwestia europejskiej specyfiki w prawnym podejściu do eksploracji i eksploatacji kosmosu, na przykład w sensie uwrażliwienia na ochronę środowiska kosmicznego?

3. Astropolityka – wymiar polityczny i geopolityczny kosmosu w przededniu powrotu ludzi na Księżyc.

Terminy astropolityka (astropolitics) oraz pokrewny mu znacznie węższy „astropolitik” zostały spopularyzowane przez Eweretta C. Dolmana w książce o analogicznym tytule wydanej w 2001 roku. W chwili obecnej wiele z postawionych przez niego tez zostaje potwierdzonych, w tym główna, mówiąca o przestrzeni kosmicznej jako przestrzeni geopolitycznej. Powoli wkraczamy w etap kolejnego, pokojowego wyścigu kosmicznego, co szczególnie widoczne jest w rywalizacji dotyczącej powrotu ludzi na Księżyc. Przybywa mocarstw kosmicznych, wśród których odnajdujemy coraz więcej krajów azjatyckich. Rywalizacja między nimi przenosi się również na orbity wokółziemskie. Coraz większego znaczenia nabierają zdolności do konstruowania i wynoszenia na orbitę bezzałogowych i załogowych statków kosmicznych i dostarczania związanych z tym technologii.

4. Europejskie ambicje i działania na rzecz: ochrony środowiska naturalnego na Ziemi, „zrównoważonego kosmosu”, a także szerszej aktywności w przestrzeni kosmicznej.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) pod kierownictwem Josefa Aschbachera wskazała na niewykorzystany potencjał kosmosu, który może pomóc w walce z zagrożeniami i wyzwaniami stojącymi przed ludzkością. Wiąże się z tym programy trzech „akceleratorów” z 2021 r. Space for a Green Future (bezpieczeństwo klimatyczne), Rapid and Resilient Crisis Response (reagowanie kryzysowe na Ziemi), Protection of Space Assets (Ochrona Zasobów Kosmicznych) i reagowanie na zagrożenia w kosmosie i z kosmosu.

Od dłuższego czasu Europa, w tym zwłaszcza UE przejawia ambicje bycia światowym liderem w dążeniu do ochrony środowiska naturalnego Ziemi i gospodarki zeroemisyjnej, czego przykładami może być krytykowana ostatnio idea Europejskiego Zielonego Ładu (COM(2019) 640 final) czy otwartej autonomii strategicznej (COM(2023) 376 final). Ambicje te przekładają się również na aktywność kosmiczną Europy, w tym zwłaszcza Unii Europejskiej. Przykładem tego jest program Copernicus, którego początki sięgają 1998 r. i który ma na celu monitorowanie środowiska naturalnego Ziemi.

Europejskie ambicje nie poparte jednak skutecznym działaniem widoczne są również w przypadku inicjatyw UE dotyczących ochrony środowiska kosmicznego (próby przeforsowania na forum ONZ Kodeksu postępowania dotyczącego działań w przestrzeni kosmicznej w latach 2008-2015). UE dzięki tym i innym inicjatywom, a także swojemu własnemu ustawodawstwu próbuje stać się światowym liderem ochrony środowiska kosmicznego.

Do niedawna kosmiczne ambicje mocarstw europejskich ograniczały się do współpracy w ramach Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) lub wcześniejszego samodzielnego zdobywania nowych „zdolności” w dziedzinie cywilnego lub wojskowego wykorzystania i badania przestrzeni kosmicznej. Kosmiczne ambicje UE przez długi okres czasu ograniczały się do z programów flagowych Galileo i GMES/Copernicus.

Nowe problemy Europy (np. nielegalne migracje) i pogarszająca się sytuacja międzynarodowa niewątpliwie rozszerzyła zakres zainteresowania się przestrzenią kosmiczną w UE. Powstały nowe programy jak: UE SST, GOVSATCOM, IRIS2. W dokumentach UE pojawia się hasło autonomicznego dostępu do przestrzeni kosmicznej. Czy będą w stanie go zagwarantować rakiety Ariane 6 i Vega-C?

Nadal aktualne pozostaje pytanie postawione przez nas w poprzedniej edycji HORYZONTU MARS: czy Unia Europejska zdecyduje się na szersze zaangażowanie w misje księżycowe i marsjańskie, czy pozostawi te zadania własnym państwom członkowskim lub Europejskiej Agencji Kosmicznej? Jak będzie przebiegać europejska eksploracja, a następnie eksploatacja Księżyca i Marsa, skoro w Europie zostały już zapoczątkowane działania idące w tym kierunku (europejskie programy badawcze, przystępowanie do porozumienia Artemis Accords)? Czy Europa pozostawi komuś innemu komercyjne wykorzystanie Księżyca i zdecyduje się na nie z dużym opóźnieniem tak jak w przypadku konstelacji IRIS2 jako lokalnego odpowiednika Starlink?

5. Eksploatacja surowców pozaziemskich jako nowa gałąź ziemskiej ekonomii w dobie transformacji energetycznej.

W chwili obecnej uznaje się za nieopłacalną eksploatację surowców pozaziemskich i przywożenie ich na Ziemię. Wyjątek stanowi Hel-3 (izotop helu stanowiący paliwo przy fuzji termojądrowej) na Księżycu, który planuje się wykorzystać na Ziemi, i który pomoże nam w osiągnięciu neutralności klimatycznej.

Następujący już od wielu lat rozwój badań geologicznych i technicznych dotyczących górnictwa kosmicznego, a także wychodzące naprzeciwko temu ustawodawstwa takich krajów jak USA, Luksemburg, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Japonia wskazują jednak na opłacalność pozyskiwana i przetwarzania urobku pozaziemskiego znajdującego się na Księżycu, Marsie czy asteroidach. Na razie planuje się wykorzystanie go poza Ziemią na przykład jako paliwo, budulec, podłoże. Niezależnie od tego zostaną one wkomponowane w ekonomikę ziemską, aż do czasu wyodrębnienia się osobnych ekonomicznych ekosystemów Księżyca, Marsa i innych miejsc osadnictwa ludzkiego w Układzie Słonecznym.

6.Space securityspace safety w obliczu nowej „zimnej wojny”.

W styczniu tego roku świat „zelektryzowała” informacja o możliwości wynoszenia na orbitę przez Rosję broni jądrowej. Zaostrza się sytuacja międzynarodowa, rosną także ambicje i możliwości militarne dotychczasowych mocarstw kosmicznych. Pojawiają się również nowi nieobliczalni użytkownicy przestrzeni kosmicznej (Korea Północna, Iran, Czeczenia). Wszystko to upoważnia do postawienia pytania o perspektywy rozwoju militarnego wyścigu kosmicznego.

Sygnalizowany już w wątku nr 3 aspekt geopolitycznego rozszerzania się zasięgu bezpośredniego odziaływania aktorów stosunków międzynarodowych dotyczy również zbrojeń w kosmosie. Od 2007 r. jesteśmy świadkami demonstracyjnego rozwoju kinetycznej broni ASAT (Chiny, USA, Indie, Rosja). Mają miejsce próby z bronią niekinetyczną. Budowane są nowe konstelacje satelitów wojskowych oraz satelitów podwójnego zastosowania. Trwa wyścig technologiczny w rozwoju militaryzacji biernej IMINT, SIGINT, MASINT oraz w rozwoju militaryzacji aktywnej (weaponizacji), czyli budowie broni niszczącej – kinetycznej ASAT i innych środków niekinetycznych, których celem jest trwałe zaszkodzenie przeciwnikowi w kosmosie (broń laserowa, mikrofalowa, usuwanie wrogich satelitów z ich orbit). Stany Zjednoczone próbują w nim utrzymać swoją faktyczną bądź iluzoryczną przewagę (np. program HELSI).

W tle tego wszystkiego pojawia się – szczególnie istotne dla naszej konferencji – pytanie o możliwość wywołania syndromu Kesslera i totalnego zanieczyszczenia środowiska kosmicznego. Należy się także zastanowić czy wbrew art. 4 Traktatu kosmicznego z 1967 r. (OST), któreś z państw (np. Korea Północna) nie spróbuje wynosić na orbitę broni masowego rażenia.

7.Księżyc i Mars jako generatory technologii ekologicznych przydatnych na Ziemi.

W pierwszej edycji HORYZONTU MARS postawiliśmy pytanie: Czy wysyłać ludzi na Czerwoną Planetę? Chcemy kontynuować ten temat, a nawet go rozszerzyć. Pytanie to może dotyczyć również Księżyca. Mars jako generator technologii ekologicznych powinien być rozpatrywany w kontekście zapowiadanej przez klimatologów katastrofy klimatycznej na Ziemi. Stawiamy tezę, iż pogarszająca się sytuacja na Ziemi zachęci ludzkość do wzmożonych wysiłków celem eksploracji i osadnictwa na Marsie. Odpowiedzią na ekstremalne warunki środowiskowe może być stosowanie w obu przypadkach zbliżonych rozwiązań technologicznych.

Istnieje wiele obszarów, w których mogą pojawić się nowe technologie przydatne na Marsie oraz na Ziemi: np. rolnictwo, w tym niekonwencjonalne formy produkcji żywności na słabych glebach, skomputeryzowane, wspomagane przez AI fabryki hydroponiczne, gdzie cykl hodowli roślin uwzględnia produkcję i przetwarzanie nawozów poprzez zbiorniki wodne z rybami, ale także użycie bakterii rozkładających nawóz i owadów do karmienia ryb. Idealnym wariantem zastosowania takich fabryk na Ziemi może być w przyszłości Afryka i wszystkie inne miejsca z niedoborem żywności. Źródło witamin i zdrowego białka – podane na zautomatyzowanej tacy.

Na Marsie pojawi się konieczność zastosowania zaawansowanej energetyki jądrowej (brak innych wystarczających źródeł prądu elektrycznego) czy system globalnego transportu sprowadzający surowce naturalne z odległych rejonów Czerwonej Planety. Wspólnym problemem Ziemi i Marsa może być samowystarczalność w dziedzinie energii, żywności, wody czy powietrza, w tym udoskonalona technologia carbon capture (MOXIE). Zero waste – egzystencja bez odpadów. Nie produkujemy odpadów, wszystko da się przetworzyć i ponownie wykorzystać, standaryzacja, jakość, trwałość, wymienność, prostota, możliwość naprawy.

8. Innowacje społeczno-polityczne i ekonomiczne.

Zarówno konstytucja Marsa jak również ustrój społeczno-polityczny stały się już tematami konferencji o charakterze prawniczym (Uniwersytet w Edenburgu). Warto rozwijać te rozważania. Na wszystkich pozaziemskich ciałach niebieskich będą musiały być podjęte działania umożliwiające i pogłębiające proces samowystarczalności danej wspólnoty. Im mniej rzeczy potrzebujemy do funkcjonowania wspólnoty tym bardziej jesteśmy samowystarczalni. W bilansie globalnym spada zapotrzebowanie na surowce i energię.

W normatywnej wersji ustrojowej mimo bardziej niegościnnych warunków zewnętrznych zaletą osad marsjańskich może okazać się bardziej przyjazne środowisko społeczne. Nie możemy jednak popełnić grzechu pierworodnego tworząc na Marsie drugą Ziemię. Kluczowym elementem mającym decydujący wpływ na powodzenie osadnictwa marsjańskiego

mogą być społeczności oparte na wspólnotach. Postęp technologiczny powinien wspierać przemiany społeczne a nie być mitycznym bóstwem, które, w cudowny sposób, rozwiąże wszystkie problemy ludzkości. Wspólnotowość umożliwia sprawne wprowadzenie krytycznych rozwiązań zarówno w osadach marsjańskich jaki i społecznościach i społeczeństwach ziemskich. W tym kontekście wzory rodem z kosmosu mogłyby zostać urzeczywistnione również na Ziemi. Oczywiście nie wykluczamy również zupełnie innego „scenariusza”, do którego rozwoju zachęcamy nasze prelegentki i prelegentów.